Łukasz Malinowski
Posłanka w interpelacji podała wyniki sporządzone na podstawie danych z lat 2012-13. Jak twierdzi Krystyna Sibińska każde 300 ton rocznie wyprodukowanej w Polsce biomasy agro w formie peletu lub brykietu tworzy jedno stanowisko pracy, co łącznie daje ok. 24 tys. miejsc pracy, bezpośrednio związanych z jej przygotowaniem i przetwórstwem oraz trudną do precyzyjnego oszacowania liczbę stanowisk w branżach powiązanych, np. w transporcie, który na potrzeby obsługi sektora biomasy wykonuje minimum 700 tys. połączeń kołowych rocznie.
- System wsparcia produkcji energii zielonej w Polsce opierał się na wprowadzeniu mechanizmu tzw. zielonych certyfikatów. Gwałtowny w ostatnim czasie, a zarazem niekontrolowany spadek ich cen doprowadził do całkowitego załamania i chaosu na rynku biomasy w Polsce. Zjawisko to spowodowało zaprzestanie odbioru biomasy i zerwanie wcześniej podpisanych wieloletnich umów na dostawy biomasy wyłącznie przez rodzime koncerny energetyczne - twierdzi Krystyna Sibińska.